#Siedlce2021. Wygrana z Wigrami

Biuro Prasowe Wisła Płock tekst Mateusz Lenkiewicz  , zdjęcia Sebastian Wiciński / Wisła Płock S.A. , film

W pierwszym tegorocznym meczu sparingowym Wisła Płock zagrała z Wigrami Suwałki. Na głównej płycie obiektu w Siedlcach obie drużyny rywalizowały w trzech tercjach (45 minut / 30 minut / 30 minut) i ostatecznie lepsi okazali się Nafciarze, którzy zwyciężyli różnicą dwóch bramek. 

Początek spotkania w wykonaniu drużyny trenera Sobolewskiego był dość nerwowy. Już kilkadziesiąt sekund po pierwszym gwizdku przed szansą stanął Kamil Adamek, ale jego strzał obronił Krzysztof Kamiński. Niewiele potem jeszcze lepszą okazję zmarnował Mateusz Sowiński, który mając właściwie pustą bramkę, posłał piłkę nad poprzeczką. Chwilę później nowy nabytek Wigier znów znalazł się w niezłej sytuacji do otwarcia wyniku, ale tym razem został zablokowany. Nafciarze pierwszy raz pod bramką przeciwników zagościli tak na dobrą sprawę w 8. minucie, gdy po ciekawej, wielopodaniowej akcji Mateusz Szwoch nie zdołał celnie uderzyć. Dwie minuty później po wykonywanym przez Szwocha rzucie wolnym Piotrowi Tomasikowi zabrakło precyzji przy strzale z linii pola karnego. Po upływie kwadransa zawodnicy Wisły na dobre uspokoili grę i zaczęli coraz mocniej przejmować inicjatywę. Efektem tego bramka Dawida Kocyły z 20. minuty. Nasz lewoskrzydłowy młodzieżowiec do siatki rywali trafił po ładnej wymianie piłki z Patrykiem Tuszyńskim. Po upływie kilku minut rezultat mógł podwyższyć Angel Garcia Cabezali, lecz z tą próbą Jan Balawejder nie miał większych kłopotów. Niewiele do powiedzenia golkiper Wigier miał natomiast w 30. minucie, gdy z rzut karny bez problemów wyegzekwował Szwoch, a więc sam poszkodowany. Dwubramkowa przewaga nie mogła jednak uśpić naszej czujności, bowiem w 34. i 37. minucie goście ponownie byli blisko wpisania się na listę strzelców. Najpierw uderzenie zza “szesnastki” zostało zablokowane przez Dusana Lagatora, a następnie Sowiński przegrał kolejny pojedynek sam na sam z Kamińskim.

W drugiej tercji oba zespoły starały się grać odważniej, z wykorzystaniem większej liczby zawodników w ofensywie. Stąd też po niedokładnych podaniach w końcowych fazach akcji pojawiały się okazje do kontrataków. W ten sposób zaraz po wznowieniu gry szybko przedostaliśmy się pod bramkę zespołu z Suwałk, ale podanie Kocyły wzdłuż pola karnego zostało zastopowane. W 54. minucie na samotny rajd lewą stroną zdecydował się z kolei Denis Gojko, który swoje starania zaprzepaścił bardzo niedokładnym zagraniem. Najlepszą okazję w tej części sparingu wydaje się, że zmarnował jednak Filip Lesniak, którego uderzenie z 66. minuty okazało się nieznacznie niecelne. Przed trzecią tercją, sztab szkoleniowy zdecydował się na wymianę całego składu i przeprowadzenie aż 11 zmian. Rezerwowi przejawiali sporą ochotę do gry, czego najlepszym potwierdzeniem trzy sytuacje stworzone w krótkim odstępie czasu. Płaski i celny strzał Huberta Adamczyka po odbiorze Cilliana Sheridana, obroniona próba Piotra Pyrdoła po podaniu Giorgiego Merebashviliego czy uderzenie po ziemi Adamczyka po dośrodkowaniu Milana Obradovicia z lewego skrzydła to wszystko obserwowaliśmy między 82. a 90. minutą. Niespełna dziesięć minut później Wigry mogły strzelić gola kontaktowego. Po zagraniu piłki ręką w polu karnym przez Damiana Michalskiego sędzia wskazał na jedenasty metr, ale jeden z zawodników ekipy Dawida Szulczka został zatrzymany przez Bartłomieja Gradeckiego! Zmobilizowani tym Nafciarze mocniej ruszyli do ataku, lecz pod bramką drugoligowca wciąż brakowało zimnej krwi. W końcówce szczęścia szukali, chociażby Pyrdoł czy Julio Rodriguez, ale ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:0.

Kolejne spotkanie kontrolne Nafciarze rozegrają już we wtorek 19 stycznia o godzinie 13:00. Wówczas naszym rywalem będzie Motor Lublin.

Wisła Płock – Wigry Suwałki 2:0 (2:0, 0:0, 0:0)

1:0 – Dawid Kocyła 20′

2:0 – Mateusz Szwoch 30′ (rzut karny)

Wisła Płock: Krzysztof Kamiński (46, Jakub Wrąbel, 76. Bartłomiej Gradecki)) – Angel Garcia Cabezali (76, Damian Zbozień), Jakub Rzeźniczak (76, Julio Rodriguez), Alan Uryga (76, Damian Michalski), Piotr Tomasik (76, Milan Obradović), Dusan Lagator (76, Fryderyk Gerbowski), Mateusz Szwoch (76, Torgil Gjertsen), Damian Rasak (76, Hubert Adamczyk), Filip Lesniak (76, Piotr Pyrdoł), Dawid Kocyła (76, Giorgi Merebashvili), Patryk Tuszyński (76, Cillian Sheridan).

Wigry Suwałki (skład wyjściowy): Jan Balawejder – Michał Ozga, Adrian Piekarski, Adrian Karankiewicz, Michał Orzechowski, Daniel Liszka, Bartłomiej Babiarz, Denis Gojko, Patryk Czułowski, Mateusz Sowiński, Kamil Adamek.

Żółta kartka: Tomasik.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*