
Biuro Prasowe Legia Warszawa tekst Izabela Kruk , zdjęcie Mateusz Kostrzewa/legia.com
W meczu 22. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy Legia Warszawa pokonała Zagłębie Lubin 4:0. Rzadko się zdarza, by jeden zawodnik strzelił w meczu cztery gole. Tak się właśnie stało w Lubinie, gdzie Tomas Pekhart wpisał się na listę strzelców w 6., 14., 19. i 64. minucie. Ostatni raz w meczu o stawkę cztery bramki w barwach Legii zdobył Piotr Włodarczyk (w spotkaniu o Puchar Polski z Hetmanem w Zamościu) w listopadzie 2005 roku.
Zagłębie Lubin – Legia Warszawa 0:4 (0:3)
Gole: Pekhart (6’, 14’, 19’, 64’)
Żółte kartki: Wieteska (47’)
Zagłębie Lubin: Hładun – Chodyna, Simić, Crnomarković, Balić – Szysz, Starzyński (Bashkirov 40′), Żubrowski (Mraz 46′), Drazić (Łakomy 78′), Stoch (Rataykczyk 40′) – Podliński (Kruk 46′)
Rezerwowi: Forenc, Oko, Kruk, Wójcicki, Bartolewski, Bashkirov, Łakomy, Ratajczyk, Mraz
Legia Warszawa: Boruc – Jędrzejczyk, Wieteska, Shabanov (Hołownia 78’) – Wszołek, Slisz (Kisiel 78’), Martins (Gvilia 58’), Juranović – Kapustka, Pekhart (Kostorz 69’), Luquinhas (Muci 78’)
Rezerwowi: Miszta, Hołownia, Cholewiak, Gvilia, Kisiel, Rusyn, Muci, Kostorz, Lopes
Wypowiedź Bartosz Slisza po pierwszym treningu reprezentacji
Bartosz Slisz:
– Wiadomo, że pierwszy trening ma charakter wprowadzający. W niedzielę grałem swój mecz w barwach Legii, inni zawodnicy również mają za sobą ciężkie ligowe spotkania. Zmęczenie w nogach może być lekko odczuwalne, ale nie skupiam się nad tym. we wtorek będziemy mieli kolejne dwa treningi, więc będzie dobra okazja pokazać się z jak najlepszej strony.
Do tej pory nie miałem możliwości trenowania z tak renomowanymi zawodnikami. W Legii też mamy kilku reprezentantów kraju, ale narodowa kadra to zupełnie inny zespół. Mogę jednak śmiało powiedzieć, że mamy świetną drużynę i klasowych zawodników. Na każdym treningu będę dawał z siebie wszystko i pokażę, na co mnie stać.
Na poniedziałkowych zajęciach nawiązywaliśmy trochę do taktyki. Trener pokazał nam, w jaki sposób będziemy chcieli grać, ale widać, że jest to dopiero początek zgrupowania. We wtorek będziemy mieli odprawy taktyczne i kolejne zajęcia. Po nich zapewne będzie można powiedzieć nieco więcej.
Trener Sousa wywarł na mnie pozytywne wrażenie. Miałem okazję zamienić dzisiaj kilka słów z selekcjonerem, gdy przyjechałem na trening. Nie poruszaliśmy jednak tematu mojej boiskowej pozycji i tego, jaki plan ma na mnie trener. Na to przyjdzie jeszcze czas.
Z jednej strony nie myślę bardzo o debiucie, ale chciałbym dostać swoją szansę. Na pewno bardzo bym się cieszył, gdyby ta sztuka udała mi się już na pierwszym zgrupowaniu. Na razie skupiam się na ciężkiej pracy.
Dodaj komentarz