
Biuro Prasowe GKS Górnik Łęczna tekst i zdjęcia
Od sezonu 2021/2022 naszą drużynę wzmocni Klaudia Miłek. Napastniczka zwiąże się z klubem dwuletnim kontraktem. Zapraszamy do przeczytania rozmowy z zawodniczką.
Co oznacza dla ciebie transfer do Górnika?
To awans sportowy i duży krok naprzód, pod każdym względem. Dzięki temu będę mogła sprawdzić się na najwyższym poziomie. Jestem pewna, że Łęczna to dobry kierunek, by rozwinąć się piłkarsko.
Na pewno miałaś też propozycje z innych klubów. Dlaczego więc wybrałaś właśnie GKS?
Górnik Łęczna to w polskiej piłce uznana i utytułowana marka. Każdy wie, że to właśnie ta drużyna w ostatnich latach trzy razy z rzędu sięgała po mistrzostwo Polski. Patrzyłam też jednak na doświadczenie zawodniczek, będących w zespole, bo wiem, jak istotny to czynnik. Ważne dla mnie było, bym miała się od kogo uczyć.
Gdybyś miała opisać siebie jako zawodniczkę, jakich słów byś użyła? Co możesz dać drużynie?
Na pewno świeżość. Chciałabym ożywić zespół, wnieść do niego cenną energię, która zaprocentuje na boisku.
Powiedziałaś wcześniej o doświadczonych zawodniczkach Górnika. Ty też jesteś już ograna w Ekstralidze, bo przez kilka sezonów broniłaś barw AZS PWSZ Wałbrzych, a ostatnio GKS Katowice.
Oczywiście. Jednak możliwość występowania u boku wielu byłych i obecnych reprezentantek Polski to kluczowa sprawa. Postawiłam przed sobą kilka celów, do których grając w Górniku, na pewno się przybliżę.
Jakie to cele?
Chciałabym wreszcie zagrać z orzełkiem na piersi w seniorskiej reprezentacji. To moje ciche marzenie, bo co prawda mam doświadczenie w reprezentacjach młodzieżowych, ale w tej seniorskiej kadrze nigdy się nie zadomowiłam. Mam nadzieję, że Górnik stanie się moją przepustką.
A jaki masz cel na przyszły sezon?
Będziemy walczyć o mistrzostwo Polski. Mam nadzieję, że uda nam się wrócić na szczyt i po ostatnim meczu to my będziemy cieszyć się ze złotych medali.
Klaudia Miłek w ostatniej kampanii była trzecią najskuteczniejszą piłkarką GKS Katowice, a na listę strzelczyń wpisywała się siedmiokrotnie. W barwach klubu z Górnego Śląska występowała od 2019 roku. Wcześniej przez pięć sezonów grała w AZS PWSZ Wałbrzych, do którego przeniosła się z Tygrysków Świętochłowice. Pierwsze kroki jako piłkarka stawiła w rodzinnych Piekarach Śląskich.
Zofia Giętkowska nową zawodniczką GKS Górnika Łęczna!
Niespełna 19-letnia skrzydłowa od nowego sezonu będzie broniła zielono-czarnych barw. Zofia Giętkowska związała się z naszym klubem trzyletnim kontraktem.
– Zależy mi na tym, by ciągle się rozwijać. Wierzę, że transfer do Górnika mi w tym pomoże. Dla mnie to duży krok naprzód – mówi utalentowana zawodniczka.
Giętkowska może występować na lewym skrzydle, gdzie czuje się najlepiej, ale także w ataku oraz na boku obrony. – To zawodniczka o dużym potencjale motorycznym, która będzie dla nas dodatkową opcją na skrzydłach. Wyróżniała się w meczu, który rozgrywaliśmy w Bydgoszczy, a oprócz tego dostała kilka pozytywnych rekomendacji od trenerów, którzy wcześniej z nią pracowali. Właśnie dlatego zwróciliśmy na nią uwagę – podkreśla nasz szkoleniowiec, Robert Makarewicz.
Zofia Giętkowska urodziła się 10 lipca 2002 roku. W zakończonym właśnie sezonie występowała w barwach Sportisu KKP Bydgoszcz, do którego przeniosła się z drugiej drużyny UKS SMS Łódź. Z łodziankami triumfowała m.in. w mistrzostwach Polski do lat 19. Jest wychowanką MUKS Pragi Warszawa.
– Moimi największymi atutami są szybkość i kreatywność. Mam nadzieję, że szybko zaaklimatyzuję się w drużynie i będę dostawać jak najwięcej minut na boisku. Bardzo pozytywnie nastawiam się na ten nowy rozdział – kwituje młoda piłkarka.
Dodaj komentarz