Sobota bez polskich medali na kajakowych ME juniorów i U23

Informacja prasowa WZKaj tekst Maciej Młodzik , zdjęcia Beata Kubica

W sobotę na Jeziorze Maltańskim zakończył się trzeci dzień zmagań zawodników startujących w ramach Mistrzostw Europy juniorów i młodzieży do 23 lat w kajakarstwie. Niestety nie był to udany dzień dla polskiej ekipy. Co prawda mieliśmy swoich przedstawicieli w siedmiu finałach na dystansie 1000 m jednak żaden z nich nie zdołał wedrzeć się na podium, a najczęstszą pozycją było miejsce czwarte.

Największe nadzieje medalowe wiązaliśmy w kategorii młodzieżowej (U23) z parą kajakarzy o wielkim potencjale: Filip Weckwert (Posnania Poznań) i Przemysław Korsak (G’Power Gorzów). Wyścig jednak rozpoczął się dla nich fatalnie, od falstartu. – Bardzo chciałem abyśmy wstrzelili się w strzał, jednak sędzina trochę zawiesiła komendę startową i stało się – tłumaczył na mecie szlakowy Weckwert.

W powtórzonym wyścigu Polacy musieli bardziej uważać przez co zostali nieco w tyle. Niestety, nie potrafili odrobić straconego dystansu. O powodach tego dowiedzieliśmy się, gdy zawodnicy wysiedli z łódki: Po falstarcie przejechaliśmy po belce startowej i uszkodziliśmy ster. Zaraz po wznowieniu wyścigu poczuliśmy, że łódka ściąga nas na lewą stronę i już do samej mety walczyliśmy w pierwszej kolejności z łódką a w drugiej dopiero z rywalami. Jestem bardzo rozczarowany, bo liczyłem na medal – mówił Weckwert. – Sezon się jeszcze nie skończył – pocieszał partnera Korsak. – Jeszcze we wrześniu powalczymy na mistrzostwach światach, gdzie stać nas na medal. Wyścig wygrali Niemcy przed Czechami i Bułgarami.

O krok od medalu była też kanadyjkowa dwójka juniorów – Damian Sadowski z Juliuszem Kitewskim, która rywalizację zakończyła także na czwartym miejscu, tracąc medal w drugiej połowie dystansu. – Popłynęliśmy zgodnie z planem, czyli bardzo mocno pierwsze 500 metrów i potem próbowaliśmy trzymać się wysoko – mówił Damian Sadowski. – Planem minimum była pierwsza piątka i to zrealizowaliśmy, lecz niewiele więcej udało się wywalczyć. Do medalu brakowało dość sporo. Wygrali Rosjanie przed Rumunami i Węgrami.

Czwarte miejsce zajęła także Magdalena Szczęsna w młodzieżowym wyścigu K1. Wygrała Dorina Decsi (Węgra) przed Julią Babashinskają (Rosja) i Bianką Sidovą (Słowacja).

W finałach na 1000 m najlepsi okazali się Niemcy, którzy zdobyli 5 medali (3 złote i 2 srebrne) przed Węgrami 4 medale (3 złote, 1 srebrny). Węgrzy byli najlepsi w rywalizacji juniorów, a Niemcy – w kategorii młodzieżowej.

W niedzielę spodziewamy lepszej postawy polskiej ekipy i czekamy z nadzieją na medale podczas wyścigów na 200 i 500 metrów. 

 

Jutro ostatni dzień zmagań. Skrócony program zawodów:

Niedziela – Finały – 9.00 – 11.15 oraz 13.00 – 17.09

Pełen program zawodów – https://timetable.europecanoeevents.com/index.php?gmt=2&gmt2=-120

Strona zawodów – www.eca.wzkaj.poznan.pl

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*