Drugi mecz, drugie zwycięstwo!

Biuro Prasowe GKS Górnik Łęczna (piłka nożna kobieca) tekst i zdjęcia , film

Pierwszy wyjazd w sezonie możemy zaliczyć do bardzo udanych. Nasz mecz z AP LOTOS Gdańsk zakończył się wygraną 4:0, a hat-tricka skompletowała Macleans Chinonyerem.

– AP LOTOS to drużyna młoda i ambitna. Spodziewamy się, że w meczu z nami zagrają w niskiej obronie i właśnie tak przygotowujemy się do tego spotkania – mówił przed sobotnim meczem trener Robert Makarewicz.

Zgodnie z przewidywaniami, to my od początku meczu mieliśmy przewagę w posiadaniu piłki. Mimo kilku okazji wynik otworzyliśmy po upływie 19 minut, a na listę strzelczyń wpisała się Macleans Chinonyerem, dla której był to debiutancki gol w zielono-czarnych barwach. Worek z bramkami się otworzył. Dosłownie cztery minuty później było już 2:0 – tym razem swoje premierowe trafienie zanotowała Aleksandra Posiewka. 160 sekund potem dublet ustrzeliła Macleans Chinonyerem.

W 37. minucie musieliśmy niestety dokonać wymuszonej zmiany – boisko opuściła Natasza Górnicka, a zastąpiła ją Milena Kazanowska. Do przerwy rezultat nie uległ już zmianie i do szatni zeszliśmy przy komfortowym prowadzeniu.

Drugą połowę zaczęliśmy tak samo, jak skończyliśmy pierwszą – całkowicie dominując na murawie. W 58. minucie nasza przewaga znalazła potwierdzenie w kolejnym golu, a hat-tricka skompletowała „MC”. Od tego momentu nadal napieraliśmy na bramkę rywalek, praktycznie nie oddając im piłki. Węcej goli już jednak nie padło. Koniec końców, drugi mecz sezonu zakończyliśmy przekonującym zwycięstwem 4:0.

AP LOTOS Gdańsk – GKS Górnik Łęczna 0:4 (0:3)

Bramki: Macleans 18’, 24’, 58’, Posiewka 23’

AP LOTOS: Ludwiczak – Szewczuk, Okoniewska (46’ Włodarczyk), Kołodziejek (46’ Kowalczyk), Plotzka (74’ Zimecka), Sirant, Stasiulewicz (46’ Polańska), Salwa, Słowińska, Dymińska, Tarakanova (66’ Preuss).

Górnik: Palińska – Górnicka (37’ Kazanowska), Zawadzka, Siwińska, Skupień (46’ Giętkowska), Frontczak (46’ Kaczor), Ratajczyk, Lefeld, Zając, Posiewka (58’ Dereń), Macleans (80’ Głąb).

Komunikat medyczny: Natasza Górnicka

Wiemy już, jak długa przerwa od treningów czeka naszą obrończynię, Nataszę Gónicką.

Stoperka ucierpiała w 26. minucie sobotniego meczu drugiej kolejki Ekstraligi z AP LOTOS Gdańsk podczas zderzenia z Anną Palińską. Po kilku chwilach na murawie zastąpiła ją Milena Kazanowska.

Uraz został już zdiagnozowany i na szczęście nie okazał się zbyt poważny. Badania wykazały mocne stłuczenie stopy, w której wytworzył się krwiak. Oznacza to, że naszą zawodniczkę czeka około dwutygodniowa przerwa od treningów. Sztab medyczny będzie dążył do tego, by Górnicka jak najszybciej wróciła do pełni sił.

Robert Makarewicz po meczu w Gdańsku

Po meczu z AP LOTOS Gdańsk porozmawialiśmy z naszym trenerem. Sprawdźcie, co Robert Makarewicz powiedział o samym spotkaniu, ale i m.in. urazie Nataszy Górnickiej.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*