
Biuro Prasowe #VolleyWrocław tekst i zdjęcie Krystian Janisz
Po udanej inauguracji we własnej hali, przyszedł czas na drugi wyjazd w sezonie. Pierwszy nie poszedł po myśli wrocławianek, więc teraz siatkarki będą chciały się zrehabilitować i wrócić do domu z kompletem punktów. Energa MKS Kalisz to rywal dobrze znany, ale niezwykle groźny podczas domowych spotkań.
Po zdobyciu siódmego miejsca w zeszłym sezonie, Energa MKS Kalisz przeprowadził sporo kadrowych zmian. Barwy zmieniło aż dziesięć siatkarek. Do zespołu doszło dziewięć nowych zawodniczek. Wśród nich doświadczona Ewelina Żurowska. Klub postawił także na siatkarki z zaplecza TAURON Ligi, które znają jednak ekstraklasowe realia. Na stanowisku pierwszego trenera pozostał Jacek Pasiński.
Podczas okresu wakacyjnego drużyna wzięła udział w rozgrywkach czwórek na plaży. Tam wygrała dwa spotkania, dwa kolejne przegrała i pożegnała się z PreZero Grand Prix. Następnie przyszedł czas na przedsezonowe sparingi. W okresie przygotowawczym zespoły #VolleyWrocłąw i Energa MKS Kalisz mierzyły się ze sobą dwukrotnie. W turnieju im. Tadeusza Ząbka rozgrywanym w Świdnicy wrocławianki pewnie wygrały mecz inaugurujący całe weekendowe rozgrywki. W rozgrywanym tydzień później Memoriale Agaty Mróz-Olszewskiej również triumfowały podopieczne trenera Dawida Murka. W obu pojedynkach Dolnoślązaczki były lepsze na parkiecie, jednak przeciwniczkom nie można odmówić walki (niektóre sety toczyły się na przewagi). Sparingi żądzą się jednak swoimi prawami, a teraz czas na weryfikację w Tauron Lidze, gdzie gra toczy się o punkty do ligowej tabeli.
Do tej pory rozegrałyśmy dwa mecze sparingowe z zespołem z Kalisza i oba zakończyły się naszą wygrana. Mamy nadzieję, że w lidze będzie podobnie. Spodziewam się trudnego meczu, bo myślę, że przeciwnik nie pokazał jeszcze wszystkich swoich atutów. Jesteśmy podbudowane ostatnim spotkaniem i gotowe do walki o kolejne punkty – zapowiedziała środkowa #Volleywrocław, Magdalena Hawryła
Za siatkarkami #VolleyWrocław udana, domowa inauguracja z Grot Budowlanymi Łódź. Wynik 3:2 świadczy o zaciętości tego spotkania. Z dobrej strony pokazały się obie środkowe: Izabela Bałucka oraz Karolina Fedorek. Liderką w ataku (nagrodzoną później tytułem najlepszej zawodniczki meczu) była kapitan Natalia Murek. Zespół pokazał ciekawą siatkówkę, a co najważniejsze swój charakter. W tych trudniejszych momentach wrocławianki były dla siebie wsparciem i uzupełnieniem. Do zwycięstwa niósł ich doping kibiców zgromadzonych w Hali Orbita.
Mecz pomiędzy Energą MKS Kalisz, a #VolleyWrocław będzie do zobaczenia 11 października o godzinie 20:30. Transmisję przeprowadzili telewizja Polsat Sport.
Dodaj komentarz