Zwycięstwa drużyn ze Słupska i Torunia

Biuro Prasowe Energa Basket Liga tekst i film ,  zdjęcie archiwalne

Pewne zwycięstwo Grupa Sierleccy Czarnych w Gdyni

Grupa Sierleccy Czarni nadal w świetnej formie w Energa Basket Lidze! Tym razem zespół ze Słupska pokonał na wyjeździe Asseco Arkę Gdynia 87:59.

Rewelacyjnie spotkanie rozpoczął Mikołaj Witliński – dzięki jego akcjom goście prowadzili 8:0, a po trójce Bartosza Jankowskiego było jeszcze lepiej! Po kolejnym zagraniu Witlińskiego przewaga wynosiła aż 18 punktów! Asseco Arka miała ogromne problemy ze swoim atakiem, chociaż grę “rozruszał” trochę Anthony Durham. Po 10 minutach i trafieniu Adriana Kordalskiego było 23:10. W drugiej kwarcie niezły fragment zanotował Nikola Misković, ale nie wystarczało to do efektywnego odrabiania strat. Ciągle bardzo dobrze grał Mikołaj Witliński, a swoje rzuty dokładał Jakub Musiał. Kolejne akcje Klassena i Witlińskiego sprawiły, że po pierwszej połowie było 45:22 dla Grupa Sierleccy Czarnych.

W kolejnej części meczu po trójce Lewisa Beecha przewaga wynosiła już 25 punktów. Ważnym graczem był też Jakub Musiał, który nie tylko w ataku, ale też w obronie pomagał zespołowi. Asseco Arka nadal nie była w stanie nawiązać rywalizacji z zespołem trenera Mantasa Cesnauskisa. Po efektownej akcji Kalifa Younga po 30 minutach było już 68:36. Dopiero w czwartej kwarcie gospodarze trafili swoją pierwszą trójkę – a jej autorem był Bartłomiej Wołoszyn. Sporo minut dostawał Adrian Kordalski i radził sobie całkiem nieźle, a później trójki trafiał też Błażej Kulikowski. Słupszczanie już do końca całkowicie kontrolowali wydarzenia na parkiecie i ostatecznie zwyciężyli 87:59.

Najlepszym zawodnikiem gości był Mikołaj Witliński z 19 punktami i 3 zbiórkami. W ekipie gospodarzy najlepszy był Adrian Bogucki z 13 punktami i 6 zbiórkami.

Co za mecz Twardych Pierników! Torunianie lepsi od Enea Zastalu

Twarde Pierniki prowadziły przez większą część czwartkowego spotkania Energa Basket Ligi, a w dodatku w końcówce włączyły piąty bieg! Torunianie ostatecznie pokonali Enea Zastal BC Zielona Góra 95:77.

Spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy po trafieniach Maurice’a Watsona i Aarona Cela prowadzili 5:0. Enea Zastal szybko odrobił straty, a po wsadzie Dragana Apicia zdobywał przewagę. Później serią 9:0 odpowiedziały Twarde Pierniki, a ostatecznie m. in. dzięki trójce Michała Samsonowicza po 10 minutach było 20:17. Dzięki trójce Devoe Josepha zielonogórzanie doprowadzili do remisu na początku drugiej kwarty. Niesamowicie skuteczny był jednak Aaron Cel i głównie dzięki niemu torunianie ponownie uciekali na 12 punktów. Dodatkowo, swoje robili Trevor Thompson i Maurice Watson, a przyjezdni nie potrafili utrzymać takiego tempa w ofensywie. Dlatego pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 48:40.

Od początku trzeciej kwarty Enea Zastal walczył o zmniejszenie strat – dzięki trójce Jarosława Zyskowskiego przegrywał już tylko dwoma punktami. Bartosz Diduszko oraz Jahenns Manigat sprawiali jednak, że zespół trenera Ivicy Skelina nadal utrzymywał prowadzenie. Po 30 minutach było 69:63. W kolejnej części spotkania przyjezdni ponownie zbliżyli się na punkt po rzucie Zyskowskiego. Po chwili dwiema trójkami odpowiedział na to Maurice Watson i wynik był zdecydowanie lepszy dla Twardych Pierników. W końcówce zielonogórzanie popełniali błędy, a Watson, Cel i Manigat powiększali prowadzenie! Ostatecznie Twarde Pierniki wygrały aż 95:77.

Najlepszym graczem gospodarzy był Aaron Cel z 24 punktami, 7 zbiórkami i 6 asystami. W ekipie gości wyróżniał się Jarosław Zyskowski z 20 punktami.

Najlepsze akcje meczu Twarde Pierniki – Enea Zastal

Zapraszamy do obejrzenia najlepszych akcji meczu 8. kolejki Energa Basket Ligi Twarde Pierniki Toruń – Enea Zastal BC Zielona Góra. 

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*