
Biuro Prasowe Wisła Płock tekst Michał Łada , zdjęcia Mateusz Ludwiczak / Wisła Płock S.A
Wypowiedzi trenerów Lewandowskiego i Bartoszka, po meczu 14. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy 2021/2022, w którym Wisła Płock podzieliła się punktami z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza (1:1). Bramkę dla Nafciarzy w 22. minucie zdobył Damian Warchoł.
Mariusz Lewandowski (Bruk-Bet Termalica Nieciecza):
– Przede wszystkim wiedzieliśmy, że będzie to bardzo cięzki mecz. Wiedzieliśmy, że Wisła nie przegrała spotkania na swoim boisku i mocno tutaj gra. Wydaje mi się, że odrobiliśmy lekcję domową i mocno żeśmy tu grali. Z przebiegu remisu czujemy niedosyt, bo mogliśmy wywieźć tutaj trzy punkty. W fazach końcowych, w polu karnym, powinniśmy się w drugiej połowie lepiej zachować. Dziś Kacper Śpiewak zgrywał piłkę do Murisa Mesanovicia, Muris też miał sytuacje. Mogliśmy wywieźć trzy punkty. Wisła też miała sytuacje, w których też mogła po kontrach strzelić bramkę, aczkolwiek z przebiegu meczu byliśmy troszeczkę lepszym zespołem i mogliśmy tutaj, tak jak powiedziałem, wywieźć trzy punkty. Nawet też poprzeczka przed przerwą Romka Gergela, powinniśmy troszeczkę więcej wyciągnąć z tego meczu. Uważam, że zagraliśmy niezłe spotkanie, ale też na ciężkim terenie. Tak że punkt dodany, ale z niedosytem wracamy do Niecieczy.
Maciej Bartoszek (Wisła Płock):
– Tak jak mówiłem przed spotkaniem, czekać nas będzie bardzo trudny pojedynek z racji tego, że zespół Termaliki z meczu na mecz tak naprawdę gdzieś się rozkręca i takie zwycięstwo w ostatnich sekundach spotkania ze Śląskiem u siebie musiało wywrzeć jakiś pozytywny efekt na drużynie. I to było dzisiaj widać. Dzisiaj zespół Termaliki momentami zaskakiwał dużą pewnością siebie w operowaniu piłki i to ostatnie spotkanie na pewno mocno nakręciło drużynę Mariusza Lewandowskiego. Ale prawda jest taka, że tak naprawdę rozegraliśmy do tej pory jak na razie najsłabsze spotkanie i bardzo męczyliśmy się w tym dzisiejszy meczu i mieliśmy dużo strat, za mało się utrzymywaliśmy przy piłce. Nawet tak jak nasze stałe fragmenty gry też nie do końca dobrze dzisiaj były wykonywane, te dośrodkowania… Tak że no niewiele nam tu dzisiaj pasowało. Dokładając do tego bardzo dobrze dysponowany zespół przeciwnika, to sumując to wszystko razem, trzeba szanować ten wynik. Ważne, że tutaj nasza twierdza jest dalej niezdobyta.
Dodaj komentarz