Wisła Płock przegrała u siebie z Piastem .

Biuro Prasowe Wisła Płock tekst Michał Łada , zdjęcia Mateusz Ludwiczak / Wisła Płock S.A

Wypowiedzi trenerów Fornalika i Bartoszka, po meczu 21. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy, w którym Wisła Płock przegrała u siebie z Piastem Gliwice 0:2 (0:0).

Waldemar Fornalik (Piast Gliwice):

– Zdawaliśmy sobie sprawę, jak ważne są punkty w tym spotkaniu. Patrząc na tabelę, to są one bezcenne. Zdawaliśmy sobie również sprawę z trudnego terenu w Płocku, gdzie statystyki wyraźnie pokazywały, że Wisła tutaj jeszcze nie przegrała, a większość wygrała. Powiedzieliśmy sobie jednak, że jesteśmy w stanie wygrać i tak też się stało. Nie załamaliśmy się po pechowym początku i niestrzelonym karnym. Mieliśmy też świetną sytuację Kamila Wilczka… Wisła, jako gospodarz, również parła do przodu i próbowała stwarzać sobie sytuację, ale my dobrze radziliśmy sobie w obronie. W drugiej połowie cały czas walczyliśmy i dążyliśmy do zwycięstwa. We wcześniejszych spotkaniach graliśmy nieźle, ale brakowało punktów. Drużynie pogratulowałem charakteru i tego, że z trudnego terenu wyjeżdżamy z trzema punktami.


Maciej Bartoszek (Wisła Płock):

– Jeżeli jesteś sportowcem, to ciężko pracujesz na to, aby nie czuć się tak, jak w tym momencie czujemy się my. Ciężko pracuje się na to, aby nie odczuwać takich emocji, jakie nam towarzyszą. Zawsze z wielkim szacunkiem wychodzimy do każdego przeciwnika, jak i również do siebie. Nie byliśmy kompletnie sobą, nie byliśmy tym zespołem i do którego przyzwyczailiśmy kibiców. Mieliśmy trudne momenty i nie mogliśmy więcej z tego meczu wycisnąć. Przytrafiła nam się taka dyspozycja dnia, czy mamy jakiś większy problem, to już ciężko na gorąco to powiedzieć. Dziękujemy naszym kibicom, bo widzieli, że potrzebujemy wsparcia i mogliśmy na to przez cały mecz liczyć. Nie udało się zdobyć choćby punktu i utrzymać naszej twierdzy. Musimy przeanalizować to spotkanie i myślimy już o kolejnym meczu, aby zrobić wszystko, by zaprezentować się dużo lepiej niż w tym starciu. Szanujemy to, że przez tyle spotkań nie przegraliśmy. Musimy dalej ciężko pracować, aby zdobywać kolejne punkty.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*