
Biuro Prasowe GKS Górnik Łęczna (piłka nożna kobieca) tekst i zdjęcie
AZS UJ Kraków w tym sezonie zdecydowanie nam „nie leży”. W niedzielnym meczu ulegliśmy tej drużynie 1:2.
– Dziewczyny bardzo intensywnie przepracowały okres po ostatnim starciu. Widać, że w drużynie jest żądza zwycięstwa. Liczymy na dobrą skuteczność, ale także na zachowanie czystego konta – mówił przed niedzielnym meczem trener Robert Makarewicz.
W porównaniu do poprzedniego starcia, w naszym składzie zaszła jedna zmiana. Do podstawowej jedenastki wróciła Roksana Ratajczyk, a w linii defensywnej zagrała Agata Guściora, która zastąpiła Jolantę Siwińską.
Rywala mogliśmy napocząć niezwykle szybko. Już w pierwszej minucie groźny strzał oddała bowiem Klaudia Lefeld, ale piłka lot zakończyła na poprzeczce bramki Karoliny Klabis. Przez cały początek to my dominowaliśmy nad przeciwnikiem. Kolejną świetną okazję miała Oliwia Rapacka, ale bramkarka gospodyń zdołała sparować strzał na rzut rożny. Jagiellonki do głosu po raz pierwszy doszły w zasadzie dopiero po upływie pół godziny gry. Na szczęście jednak pomyliły się przy wykończeniu.
Mimo całkowitej dominacji w posiadaniu piłki, ale i pod kątek oddawanych strzałów, do przerwy nie padł ani jeden gol. Wszystko miało więc rozstrzygnąć się w drugiej części spotkania.
Premierowe minuty kolejnej odsłony meczu były bardzo zacięte, a do głosu mocniej zaczęły dochodzić także krakowianki. Niestety przełożyło się to na wynik, bo w 62. minucie na 1:0 trafiła Karolina Gec. Nasz trener błyskawicznie zareagował zmianami, posyłając do boju Annę Zając i Katarzynę Jezioro.
Na odrobienie straty ostatecznie czekaliśmy ledwie siedem minut! Już w 69. minucie było bowiem 1:1, a do wyrównania doprowadziła Macleans Chinonyerem! Od tego momentu to znów my przejęliśmy inicjatywę, ale nie mogliśmy wstrzelić się w bramkę. Niestety zrobiły to gospodynie, które drugiego gola zdobyły w ostatnich sekundach.
Koniec końców więc, starcie z AZS zakończyło się takim samym wynikiem jak w rundzie wiosennej, a więc wygraną Jagiellonek 2:1.
AZS UJ Kraków – GKS Górnik Łęczna 2:1 (0:0)
Bramki: Gec 62’, Wróbel 91’ – Macleans 69’
AZS UJ: Klabis – Smaza, Wróbel, Nieciąg (84’ Bińkowska), Zapała, Sitarz, Woźniak (92’ Malinowska), Wilk, Daleszczyk, Wójcik (68’ Derus), Gec.
Górnik: Palińska – Guściora, Zawadzka, Głąb, Skupień (66’ Jezioro), Litwiniec, Kaczor, Rapacka (66’ Zając), Lefeld (82’ Gliszczyńska), Ratajczyk (87’ Duchnowska), Macleans (89’ Kazanowska).
Sędziowała: Angelika Gębka.
Żółte kartki: Wójcik 54’ – Głąb 76’
Dodaj komentarz