Wisła wygrywa z Górnikiem

Biuro Prasowe Wisła Płock tekst Michał łada , zdjęcia Mateusz Ludwiczak / Wisła Płock S.A.

 Wypowiedzi trenerów Staňo i Urbana, po meczu 27. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy, w którym Wisła Płock wygrała 3:2 z Górnikiem Zabrze.

Pavol Staňo (Wisła Płock):

Tak, jak widzieliśmy, troszeczkę w innym składzie wystartowaliśmy ten mecz. Uważam, że mecz był troszeczkę nerwowy, ale były okazje, żebyśmy wykorzystali wysokie ustawienie przeciwnika. Jak płynął czas, uważam, że w pierwszej połowie było lepiej, natomiast w drugiej to była gra na jedyną bramkę, na naszą. Z tym że mieliśmy jakieś tam sytuacje na wyprowadzenie kontry. Górnik Zabrze z wiatrem, na ryzyko grał do pola karnego. Podsumowując ten mecz, myślę, że Górnik Zabrze miał dużo więcej strzeleckich okazji. Teraz trzeba cieszyć się z tych trzech punktów, bo są bardzo ważne w kontekście całego sezonu i uważam, że mecz pełny emocji. Bardzo się cieszę z trzech punktów.

Jan Urban (Górnik Zabrze):

Kurde, niesamowity mecz. Wydaje mi się, że myśmy grali, a Wisła Płock strzelała bramki. W pierwszej połowie 2:0 dla Wisły Płock, natomiast sytuacja jedna i to nie ta, po której padła bramka. My nie wykorzystujemy takich, jakie mieliśmy, więc trudno oczekiwać, żebyśmy schodzili na przerwę z dodatnim bilansem. Drużyna grała dobrze. Owszem, za łatwo tracimy bramki, ale jesteśmy w stanie kreować fajne sytuacje. Chciałbym zobaczyć tak na spokojnie bramkę na 2:0, czy był spalony, czy nie. Wiem, że to nic nie zmieni. Natomiast ja chciałbym, żeby Górnik tak widowiskowo grał, bo wydaje mi się, że dobrze to się oglądało, jeżeli chodzi o sytuacje podbramkowe, jakie mieliśmy.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*