Cracovia – Wisła Płock 3:0

Biuro Prasowe Wisła Płock tekst Michał Łada , zdjęcia Mateusz Ludwiczak/Wisła Płock

W meczu 33. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy Wisła Płock uległa Cracovii 0:3 (0:2) na terenie rywala. Na listę strzelców wpisali się Mathias Hebo Rasmussen i dwukrotnie Kamil Pestka.

Cracovia – Wisła Płock 3:0 (2:0)

1:0 – Kamil Pestka 9’

2:0 – Kamil Pestka 32’

3:0 – Mathias Hebo Rasmussen 69’

 

CRA: 31. Lukas Hrosso, 2. Cornel Rapa, 4. Sergiu Hanca (c), 5. Virgil Ghita (16’, 3. Michal Siplak), 7. Rivaldinho (70′, 80. Evgenii Konoplianka), 8. Mathias Hebo Rasmussen, 10. Pelle van Amersfoort (79′, 6. Sylwester Lusiusz),  25. Otar Kakabadze, 33. Kamil Pestka (79′, 17. Kamil Ogorzały), 38. Jakub Mysztor (70′, 11. Michał Rakoczy), 88. Matej Rodin.

WPŁ: 96. Damian Węglarz, 2. Damian Michalski, 4. Adam Chrzanowski (59′, 94. Dusan Lagator), 11. Jorginho, 14. Mateusz Szwoch, 15. Kristian Vallo, 20. Łukasz Sekulski (78′, 7. Radosław Cielemęcki), 24. Marko Kolar (59′, 6. Damian Rasak), 25. Jakub Rzeźniczak (c), 89. Aleksander Pawlak (59′, 32. Fryderyk Gerbowski), 92. Dominik Furman (59′, 10. Rafał Wolski).

Żółte kartki: Konoplianka – Michalski.

Sędzia: Tomasz Wajda.

Pavol Staňo (Wisła Płock):

Bardzo trudno się komentuje taki mecz. Dziś było widać jakość Cracovii. Każdy widział, że dziś byli lepsi, dobrze pracowali. Dużo przegranych pojedynków jeden na jeden… Szkoda, że nie wykorzystaliśmy swojej sytuacji. Po bramce było już ciężko. Dla mnie pozytywne jest to, że nasi zawodnicy pracowali i przez wynik szli do końca. Wiadomo, że to nie wystarczyło, ani nie mogło wystarczyć. Czeka nas ciężka praca i musimy się skupić, pracować. Ja tej drużynie wierzę. Jak wszyscy będą zdrowi, to jesteśmy w stanie powalczyć. Dzisiaj nie mieliśmy żadnych atutów, które by nam na to pozwoliły.

Jacek Zieliński (Cracovia):

Chcieliśmy ten sezon zakończyć dobrym akcentem. Mówiłem, że to nie jest mecz o pietruszkę. Dla kogoś może to mało ważne, dla nas bardzo ważne. Chcemy to szóste miejsce zająć. Zagraliśmy najlepszy mecz w tej rundzie. Nie pozwoliliśmy Wiśle na nic, a sami wyprowadzaliśmy płynne akcje, kończone strzałami. Cieszę się, że najlepsza dyspozycja przyszła na koniec ligi. Z rozpędu chcemy na podobnej intensywności zagrać z Legią w Warszawie. Cieszymy się, odpoczywamy i chcemy dobrym akcentem zakończyć sezon.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*