Przedmeczową rozmowę z Filipem Starzyńskim.

Biuro Prasowe Zagłębie Lubin S.A. tekst, dźwięk  i zdjęcia Angelika Kłos

Filip, przed nami 8. kolejka PKO BP Ekstraklasy. Naszym przeciwnikiem będzie Jagiellonia Białystok. Co możesz powiedzieć na temat tego zespołu?

– Na pewno będzie to trudny mecz, bo Jagiellonia ma dosyć dużo jakości z przodu, natomiast wydaje mi się, że troszkę słabiej gra w obronie i tu upatruję naszej szansy. Myślę, że może to być ciekawy mecz.

Wspomniałeś o problemach Jagiellonii jeśli chodzi o formacje defensywne, a to z czym my musimy się zmagać, to brak skuteczności. Jak więc przełamać ten strzelecki impas?

– Tak, trochę nam to doskwiera, bo tych bramek mamy strzelonych bardzo mało. Kreujemy sobie sytuacje, ale ta skuteczność zawodzi. Myślę, że potrzebujemy meczu, gdzie strzelimy 2-3 bramki, żeby się przełamać.

Myślisz, że ten mecz ze Startem Jełowa w Pucharze Polski mógłby być takim meczem na przełamanie? Zespół strzelił cztery gole, sam dwukrotnie wpisałeś się na listę strzelców.

– Ciężko powiedzieć. Na pewno dobrze, że wygraliśmy w Pucharze, że przeszliśmy bez żadnych problemów i mam taką nadzieję, oby tak było, że ten mecz nas pchnie, bo dużo rzeczy nam się zazębia, dużo rzeczy wychodzi, a przez tą skuteczność mamy trochę mniej punktów, niż powinniśmy mieć. Dlatego mam nadzieję, że ten mecz był takim dobrym prognostykiem na mecz ligowy.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*