
Biuro Prasowe ŁKS Commercecon Łódź rozmawiał Marcin Sawoniuk zdjęcie/ŁKS Commercecon
– Jestem bardzo szczęśliwa, że wygrałyśmy to spotkanie i pięknie dokończyłyśmy rok – powiedziała Zuzanna Górecka, przyjmująca ŁKS-u Commercecon Łódź, po meczu 9. kolejki TAURON Ligi z Moya Radomką Lotnisko Warszawa-Radom, który Łódzkie Wiewióry wygrały 3:0. – Rok skończył się dla nas dobrze, z wieloma zwycięstwami i wiemy, że nie jest to cud, a efekt tego, że dużo pracujemy – dodała Roberta Ratzke, rozgrywająca Łódzkich Wiewiór.
Ełkaesianki doskonale zakończyły 2022 rok. W meczu z Moya Radomką Lotnisko Warszawa-Radom każda z Łódzkich Wiewiór zaprezentowała się bardzo dobrze, czego efektem było zwycięstwo 3:0.
– Bądźmy uczciwi, nie był to trudny mecz. Nasza gra cieszy, zagrałyśmy dobre spotkanie. Dziewczyny z Radomia nie były w stanie nas dosięgnąć. W drugim secie za dużo naszych błędów i były troszkę bliżej. Jestem bardzo szczęśliwa, że wygrałyśmy to spotkanie i pięknie dokończyłyśmy rok – oceniła mecz w Radomiu Zuzanna Górecka. Przyjmująca zapisała na swoim koncie 10 punktów, w ataku notując 67% skuteczności, a w przyjęciu 63%.
Po zwycięstwie w Radomiu Łódzkie Wiewióry miały dwa dni wolnego, ale jeszcze przed Sylwestrem zapowiadały, że chcą wejść dobrze w 2023 rok. – Chcemy z przytupem wejść w kolejny rok. Na pewno chcemy utrzymać naszą dobrą grę i mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej – podkreśliła Zuzanna Górecka.
MVP meczu została wybrana rozgrywająca Roberta Ratzke, ale podkreślała, że cały zespół zagrał świetnie – Powiedziałam nawet po meczu do Kamili Witkowskiej, że dostałam MVP dlatego, że wszystkie dziewczyny mi w tym pomogły. Dobrze się patrzyło na ich ataki, grały bardzo mądrze, a po przyjęciu piłka trafiała prosto do moich rąk, dlatego dostałam MVP, ale tak naprawdę to zasługa całego zespołu – zaznaczyła rozgrywająca.
Jaki będzie rok 2023 dla Łódzkich Wiewiór? – Mam nadzieję, że jeszcze lepszy. Będziemy pracować tak samo, nastawienie mentalne też będzie takie samo. Rok skończył się dla nas dobrze, z wieloma zwycięstwami i wiemy, że nie jest to cud, a efekt tego, że dużo pracujemy. Nawet po zwycięstwach wiemy, że jest jeszcze dużo do poprawy. Chcemy utrzymać atmosferę w drużynie taką, jaka jest teraz i pracować, pracować, pracować… – podkreśliła Roberta Ratzke.
Dodaj komentarz