Informacja prasowa tekst Filip Majewicz
Pobiegną przez Wielkopolskę by zebrać środki na rehabilitację młodej poznanianki. Dystans? 275 kilometrów z Kępna na południu do Złotowa na północy i to wszystko w trzy dni – 15, 16 i 17 października. Hela urodziła się w 2019 roku w wyniku komplikacji okołoporodowych i szeregu zaburzeń neurologicznych od razu po porodzie trafiła na intensywną terapię, gdzie doszło do zatrzymania akcji serca. Po 15 minutowej reanimacji udało się ją uratować. Każdego dnia walczy z niedosłuchem, silną nadwzrocznością, nabytą cytomegalią, porażeniem nerwu twarzowego, wadami kostnymi, zmiennym napięciem mięśniowym oraz pęcherzem neurogennym. Jedyną możliwością na rozwój Heli są turnusy rehabilitacyjne i ciągła walka o zdrowie pośród niezliczonej ilości specjalistów. Pomysł na zbiórkę środków poprzez ultra wpadł Filip Majewicz, biegacz amator z Poznania. Na charytatywnej aukcji wystawił za każdy przebiegnięty kilometr 2 złote. Uzbierało się 550 złotych i do pokonania będzie miał 275 kilometrów. – Planuje podzielić sobie ten dystans na trzy odcinki po około 90 kilometrów z przerwami na kąpiel, trochę regeneracji i kawałek snu – mówi pomysłodawca. – Piątek biegniemy z Kępna do Jarocina, w sobotę z Jarocina do okolic Wągrowca, a w niedzielę etap na przetrwanie z Wągrowca do Złotowa. Koszt jednego turnusu Heli to 5000 złotych. Hela w roku ma takich turnusów około 10. W tym roku już 7 za nami – mówi Marta Bałabuch, mama Heli. – Poza turnusami regularnie czyli raz w tygodniu, Hela uczęszcza do fizjoterapeuty, osteopaty, logopedy, neurologopedy oraz na basen, na którym rehabilitowana jest metodą watsu.
W związku z dużym niedosłuchem Helenki oraz problemami okulistycznymi i motorycznymi korzystamy też z zajęć
z komunikacji alternatywnej. Potrzeby są bardzo duże, ale my także możemy pomóc. Podczas biegu Filip Majewicz zbierać będzie środki dla
Fundacji „Zdążyć z Pomocą”, która opiekuje się między innymi Helą. Dzięki nadajnikowi GPS, w który wyposażony zostanie biegacz, będziemy mogli śledzić jego lokalizacje, kibicować i wesprzeć zbiórkę.
Dodaj komentarz