Drugi dzień zmagań na poznańskiej Cavaliadzie za nami!

Biuro Prasowa Grupa MTP tekst , zdjęcia Ela Skowron

W zmaganiach w ramach Halowego Pucharu Polski WKKW – TRAF Eventing Tour, o nagrodę TRAF Zakłady Wzajemne – nie zabrakło dziś emocji. W drugim nawrocie, do którego zakwalifikowało się 6 z 12 startujących par, bezbłędny i najszybszy przejazd należał do mistrzyni Polski kategorii młodych jeźdźców – Julii Gillmaier z KS Gillmaier na 8-letnim wałachu Ding Dong. Zwycięstwo zapewniły jej mocne tempo oraz ryzykowne skróty. Na miejscu drugim uplasowała się amazonka ZKJ Przylep-Lotnisko – Daria Kobiernik na Ideal Girl, a na trzecim Paweł Warszawski ze Stowarzyszenia Jeździeckiego Baborówko na klaczy Fuerta.

  1. Julia Gillmaier na koniu DING DONG czas 102,76  (42,63 )
  2. Daria Kobiernik na koniu IDEAL GIRL czas 106.11 (43,75)
  3. Paweł Warszawski na koniu FUERTA czas 109,84 (44,13)
  4. Mariusz Kleniuk na koniu DONNA SUMMER M czas 109,21 ( 47,21)
  5. Aurelia Drywa na koniu IWAN czas 115,35  (53,48 )
  6. Jolanta Tarczyńska na koniu CHECKPOINT czas 107,99 ( 55,58)

Kolejną atrakcją piątkowego wieczoru był konkurs Potęgi Skoku, rozgrywany o nagrodę Grupy MTP, pod patronatem Świata Koni. Miejsce pierwsze ex aequo zajęło trzech polskich jeźdźców, którzy bezbłędnie pokonali mur o wysokości 205 centymetrów: Marek Lewicki na koniu Itoulon B, Łukasz Brzóska i Quicklensky oraz Mateusz Kiempa na Jalandahar.

W konkursie Rundy Średniej, o nagrodę Śliwocki Home, pod patronatem Polskiego Związku Hodowców Koni, walka była zacięta a różnice w czołówce niewielkie. Ostatecznie po zwycięstwo sięgnął Leon Thijssen z Holandii, dosiadający ogiera Famous H. Drugie miejsce zajął reprezentant Polski – Jarosław Skrzyczyński na Inturido, a trzecie amazonka z Austrii Katarina Rhomberg na klaczy Dinadja.

Konkurs Rundy Amatorów, o nagrodę City Diet, pod patronatem Wielkopolskiego Związku Jeździeckiego, zakończył się triumfem Polki Weroniki Kachel na klaczy Ledanaja II W. Na miejscu drugim uplasował się Piotr Kozioł na koniu Siena ‘M’, a na trzecim Zuzanna Bukowska na klaczy Uccella Z.

Najlepszym młodym wierzchowcem konkursu w ramach CSIYH, o nagrodę Golden Marketing Conference, został 7-letni Eskobar pod Stanisławem Przedpelskim. Tuż za nim uplasował się Mateusz Tyszko na Comming Star Z, a trzeci był gość z Litwy Matas Petraitis na Quidam Stakkato.

Duża Runda CSI1*, o nagrodę Education First, zakończyła się wygraną Adama Nicponia na klaczy Cycera. Drugi był Rosjanin Artem Abaimov na koniu Ula Bajou K, a trzecia Barbara Krywult na wałachu Flash.

W Małej Rundzie zawodów CSI1*, o nagrodę City Marketing, triumfowała Patrycja Ksiądz na Heidi. Miejsce drugie zajęła para z Ukrainy – Vladimir Bykov i Can-Can, a trzecie Polka Paulina Pellowska na La Coco 3.

Świetny dzień Holendra, Wojcianiec trzeci

W konkursie Dużej Rundy, zaliczanym do światowego rankingu oraz CAVALIADA Tour, rozgrywanym o nagrodę LOTTO i pod patronatem Horse & Business Magazine wystartowało dziś 57 par. Parkur podstawowy bezbłędnie udało się pokonać 12 z nich. W finałowym barażu tabelę zdominowali reprezentanci Niderlandów. Najlepszy okazał się Gerben Morsink, dosiadający 12-letniego ogiera Navarone Z, a na miejscu drugim, ze stratą 0,1 sekundy uplasował się jego rodak Jack Ansems na klaczy Fliere Fluiter.

„Myślę, że parkur podstawowy był dość techniczny, z trudnymi wejściami w przeszkody z zakrętu i początkową linią, w której był dość niejednoznaczny dystans. Mój koń był dziś fantastyczny, więc dało mi to dużo pewności siebie i udało się pojechać na zero. W rozgrywce rywalizowaliśmy z wieloma zawodnikami z Holandii, oczywiście znam ich i wiem, że potrafią jeździć szybko. Ja planowałem pojechać płynnie, nie chciałem za dużo przytrzymywać i ten plan zadziałał perfekcyjnie. To dla mnie świetny dzień. W Poznaniu jestem po raz pierwszy i bardzo mi się tu podoba. To wspaniałe zawody z fantastyczną atmosferą dla nas, jeźdźców” – mówił zwycięzca.

Niewiele wolniejszy był dziś mistrz Polski – Wojciech Wojcianiec na wałachu Chintablue, który zajął miejsce trzecie. „Parkur podstawowy okazał się dość selektywny. Na rozgrywkę miałem trochę inny plan, chciałem pojechać pierwszą linię na 7 foulee, drugą na 6, ale niestety nie wyszło. Przegrałem ułamkami sekund. Naccord Melloni i Chintablue skaczą tutaj wyśmienicie, także jestem pełen optymizmu na dalsze dni” – mówił Wojcianiec.

BIEG WKKW 

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*