
Biuro Prasowe Energa Basket Liga tekst , zdjęcia Andrzej Romański/EBL
Świetne wejście w play-off w Energa Basket Lidze! Enea Zastal BC Zielona Góra pokonał WKS Śląsk Wrocław 103:90 i prowadzi 1-0 w serii do trzech zwycięstw. Mecz nr 2 w poniedziałek o godz. 15:30. Transmisja w serwisie Emocje.TV
Na początku spotkania minimalnie więcej energii było widać po drużynie z Wrocławia, która prowadziła m. in. dzięki akcjom Kerema Kantera i Aleksandra Dziewy. Po późniejszym trafieniu Jakuba Karolaka goście uciekali jednak na osiem punktów. Starał się na to odpowiadać Devyn Marble, a dzięki trójce Andrzeja Mazurczaka gospodarze zbliżali się na punkt! Ostatecznie dzięki trójce Travisa Trice’a po 10 minutach było 20:23. W drugiej kwarcie dobre wejście Łukasza Kolendy pozwalało przyjezdnym na kontrolowanie wydarzeń. Po kilku chwilach Przemysław Żołnierewicz doprowadził jednak do remisu! Sytuacja zmieniała się prawie co akcję, a trafienie Jarosława Zyskowskiego dawała przewagę Enea Zastalowi. Ostatecznie dzięki zagraniu Nemanji Nenadicia pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 44:43.
Trzecia kwarta od początku była bardzo zacięta – ponownie sytuacja zmieniała się właściwie co akcję. Świetnie ponownie prezentował się Aleksander Dziewa, ale z drugiej strony ważnym graczem był Jarosław Zyskowski. Po trójce Devyna Marble’a najpierw był remis, a za chwilę ten sam zawodnik dawał swojej ekipie prowadzenie. Ostatecznie zagranie Andrzeja Mazurczaka sprawiło, że po 30 minutach było 76:72. Następną część meczu zespół trenera Olivera Vidina rozpoczął od serii 9:0 i po trójce Krzysztofa Sulimy miał aż 13 punktów przewagi! Pojedyncze zagrania Kantera nie wystarczały do realnego odrabiania strat. W końcówce to zielonogórzanie ciągle byli lepszą drużyną, mogąc liczyć na Zyskowskiego i Żołnierewicza. Ostatecznie Enea Zastal zwyciężył 103:90 i prowadzi 1-0 w serii do trzech zwycięstw.
Najlepszym graczem gospodarzy był Devyn Marble z 28 punktami, 5 zbiórkami i 4 asystami. W ekipie gości wyróżniał się Aleksander Dziewa – zdobył 19 punktów, 5 asyst i 4 zbiórki.
Dodaj komentarz