Wisła Płock przegrała z Lechem Poznań

Biuro prasowe Wisła Płock tekst Michał Łada , zdjęcia Mateusz Ludwiczak/Wisła Płock S.A.

W 29. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy, Wisła Płock przegrała 0:1 z Lechem Poznań.

Wisła Płock – Lech Poznań 0:1 

Bramkę zdobył dla Lecha Dawid Kownacki w 44′

Żółte kartki dla Wisły ;

  • 5′ Anton Krywociuk
  • 50′ Kristian Vallo
  • 76′ Mateusz Szwoch

Skład Wisły ;

  • Krzysztof Kamiński,
  • Damian Michalski,
  • Anton Krywociuk,
  • Aleksander Pawlak (84′ Tomasz Walczak),
  • Piotr Tomasik,
  • Filip Lesniak (65′ Dominik Furman),
  • Mateusz Szwoch,
  • Kristian Vallo (84′ Radosław Cielemęcki),
  • Marko Kolar (46′ Jakub Rzeźniczak),
  • Jorginho,
  • Łukasz Sekulski (65′ Damian Warchoł)

Żółte kartki dla Lecha ;

  • 36′ Joao Amaral
  • 76′ Dawid Kownacki

Skład Lecha ;

  • Mickey van der Hart,
  • Joel Pereira,
  • Lubomir Satka,
  • Antonio Milić,
  • Pedro Rebocho,
  • Jesper Karlstroem,
  • Radosław Murawski (73′ Pedro Tiba),
  • Michał Skóraś (80′ Adriel Ba Loua),
  • Joao Amaral (90′ Filip Marchwiński),
  • Jakub Kamiński (90′ Kristoffer Velde),
  • Dawid Kownacki

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa) Stadion: im. Kazimierza Górskiego, Płock

Wypowiedzi trenerów Staňo i Skorży.

Pavol Staňo (Wisła Płock):

Oczywiście dzisiaj trzeba przyznać, że Lech zagrał bardzo dobre spotkanie i był lepszą drużyną. Gratulujemy im zwycięstwa. Jestem pewny tego, że potrafimy więcej i mam nadzieję, że w kolejnych meczach to pokażemy. Było fajne, że chłopcy pracowali, ale było to hamowane jakością Lecha. Dzisiaj wygrała lepsza drużyna.

Maciej Skorża (Lech Poznań):

Od pierwszych minut drużyna dobrze realizowała założenia taktyczne. Pressing funkcjonował tak, jak trzeba. Pokazaliśmy, że jesteśmy zdeterminowani, by wygrać. Musieliśmy pograć też w średnim pressingu. Wisła miała swoje szanse, przede wszystkim ze stałych fragmentów gry, a wiemy, że jest to groźna broń. Świetny ruch Michała Skórasia w końcówce pierwszej połowy i Dawid Kownacki zdobył bramkę, jak się okazało, zwycięską. Kontrolowaliśmy ten mecz na niezłym poziomie. Zabrakło kropki nad i. Dla mnie najważniejsze są trzy punkty. Bardzo optymistycznie to wyglądało. Tak że gratuluje drużynie dobrej pracy i cieszę się, że obroniliśmy na Święta pozycje lidera.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*