
Informacja własna tekst i zdjęcia Irek Pindral
Być może był to najtrudniejszy mecz piłkarek Lecha w tych rozgrywkach. Wielu przed meczem wieszczyło moc goli i pewne zwycięstwo.
No niestety ale akademiczki ze stolicy pokazały pazur i łatwo punktów nie oddały. Podopieczne Ali Zając dopiero po przerwie pokazały kto tu jest liderem i nie ma żartów. Jednak szacunek dla podopiecznych Marii Wąsowskiej iż gospodyniom nie było łatwo.
Generalnie mecz na plus i takie mecze warto oglądać.
Szkoda że mecze przy Zagajnikowej, mimo że dziewczyny z Lecha grają bardzo dobrze, ogląda coraz mniej kibiców!
Czym to jest spowodowane?
Chyba warto aby właściciele a raczej decydenci obiektu na poznańskim Morasku czyli UAM Poznań, zweryfikowali swoją bzdurną i nietolerancyjną decyzję, iż nie wolno wjechać samochodami na istniejące parkingi. Nawet dla inwalidów!
No cóż jak tak dalej będzie się działo, to nie tylko kibice ale i kluby będą omijały ten obiekt.
W okolicach Poznania jest więcej ciekawych i normalnie funkcjonujących obiektów, przychylnych dla sportowców jak i kibiców.
Wielka szkoda że tak szacowna uczelnia postępuje tak nie tolerancyjnie.
Lech/UAM Poznań – AZS UW Warszawa 2:0(0:0)
Bramki 77’Przybył, 82’Betka
Obsada sędziowska : Katarzyna Kaczmarczyk, Krzysztof Malinowski, Konstancja Ostrowska
Lech : Laskowska, Kuleczka, Sawicka, Betka, Drzewiecka, Małyszka, Rosińska, Porada, J.Przybył, Jóźwiak, Nowaczyk
Na zmiany wchodziły : G.Przybył, Wojtkowiak, Wasiewicz, Fronczak
Trener Alicja Zając
UW : Nikisz, Kacalak, Przybyłkowicz, Maciejewska, Sikora, Pindelska, Gołebiowska, Jarzyna, Rębiś, Rosłon, Wypych
W rezerwie : Żbikowska, Pruszczyk, Draba, Bartosiewicz
Trener Maria Wąsowska
Dodaj komentarz